Światowy Dzień Wcześniaka w Policach uczczono w tę niedzielę. Pouczające i poruszające spotkanie w tutejszym Miejskim Ośrodku Kultury zorganizował Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 1 we współpracy z Gminą. Najpierw był panel ekspercki, na którym podkreślono rolę interdyscyplinarnego zespołu w ratowaniu najmniejszych pacjentów, po nim przyszedł czas na spotkania z rodzinami i przyjaciółmi Kliniki Neonatologii w Policach.
Panel dyskusyjny prowadziła Agata Kolasińska – mama skrajnego wcześniaka, Julki, urodzonej właśnie w szpitalu w Policach w 23. tygodniu ciąży, ważącej w chwili narodzin 550 gramów. Jeszcze przed rozpoczęciem tej części dyrektor USK nr 1, dr n. med. Konrad Jarosz, podkreślił, że sukces w opiece nad wcześniakiem jest efektem pracy zespołu terapeutycznego – nie tylko lekarzy i pielęgniarek, ale też fizjoterapeutów, neurologopedów, psychologów…

Prof. Agnieszka Kordek, kierownik Kliniki Neonatologii szpitala w Policach wprowadziła w temat, mówiąc m.in., że wcześniakiem jest dziecko urodzone między 23. a 37. tygodniem ciąży. W ubiegłym roku w regionie 6 na każde 100 urodzonych dzieci to były wcześniaki.
Specjaliści, wśród nich neonatolog, pielęgniarka, psycholog, fizjoterapeuta, neurologopeda, doradca laktacyjny, szczegółowo omówili swoje zadania. Wszyscy podkreślali konieczność ścisłej współpracy i stałej gotowości. Głos zabierały także mamy wcześniaków, bo rodzice także są częścią tego zespołu decydującego o sukcesie w terapii przedwcześnie urodzonego dziecka.
Po debacie specjalistów i mam wcześniaków, odbyło się wzruszające spotkanie rodziców i dzieci urodzonych w polickim szpitalu.

